Dawne fotografie artystyczne utrwalone na kruchym papierze przyciągają uwagę dzisiejszego odbiorcy, posługującego się przecież już cyfrowymi nośnikami. Co powoduje, że pomimo upływu ponad stu lat obrazy te nadal pozostają czymś więcej niż tylko odbiciem minionej rzeczywistości? Dlaczego tak jest możemy się przekonać na wystawie prezentującej dwór w Krzykosach uwieczniony na fotografiach Zygmunta Grudzińskiego. Ekspozycja jest czynna w kolskim Muzeum Technik Ceramicznych od 20 października 2023 r. do 31 stycznia 2024 r. Kuratorem wystawy jest Robert Andre.

Więcej …

Samorządowa Instytucja Kultury
Miasta Koło

Jesteś tutaj:
Zabytki Koła

Zabytki

Kościół pw. Podwyższenia św. Krzyża

Kościół farnyKościół farny zbudowany został na podstawie dyspozycji królewskich zawartych w akcie lokacyjnym miasta z 18 lipca 1362 r. czytamy w nim: "Dajemy obok tego i niniejszym przyznajemy kościołowi i plebanowi, który natenczas będzie, w tymże mieście lokowanym, tak jak było wcześniej zapowiedziane...". Pierwszą wzmianką źródłową o kolskiej parafii jest dokument sędziego z ramienia Kurii papieskiej z 12 listopada 1414 r., który nakazuje wymienionym plebanom (w tym kolskiemu), aby wezwali określone osoby do zwrotu Janowi plebanowi z Brudzewa dóbr i dochodów.

Wydaje się, że jakąś część świątyni ukończono niedługo po wydaniu dokumentu lokacyjnego. Było to w interesie władcy i całej społeczności nowo lokowanej osady. Notabene sami władcy często wspomagali materialnie ich budowę. Być może i tak było w tym przypadku. Tradycja dziewiętnastowieczna podaje, ze kościół został zbudowany z "funduszu udzielonego przez króla oraz ze składek własnych". Jak podaje Michał Rawita-Witanowski stare opisy kościoła farnego "podają, iż na belce oddzielającej część kapłańską od głównej nawy, była wyryta data 1409...". Była to zapewne data konsekracji świątyni już przebudowanej lub zbudowanej wreszcie w całości. Pierwotnie kościół istniał pod wezwaniem św. Doroty. Został zbudowany tradycyjnie w pobliżu rynku w kierunku południowym. Jest to ceglana trójnawowa budowla halowa, orientowana, na rzucie prostokąta z wyodrębnionym węższym i prosto zamkniętym prezbiterium. W 1522 r. dobudowano od północy, z fundacji rodziny Sokołowskich, kaplicę Najświętszej Maryi Panny. W 1890 r. wybudowano od północy kaplicę NMB Częstochowskiej. W latach 1892-95 prowadzona była generalna restauracja kościoła (m. in. nowe okna, schody na ambonę, balustrada przed głównym ołtarzem). W 1896 r. dobudowano kruchtę. Pod koniec XIX w. wykonano również nowy ołtarz neogotycki, a w 1903 r. wykonano nowa polichromię. W prezbiterium zachowało się pierwotne sklepienie gwiaździste z dodatkowymi dekoracyjnymi żebrami. Prezbiterium jest dwuprzęsłowe o przęsłach nierównej długości.

Pierwotnym, najwcześniejszym uposażeniem kościoła i parafii był jeden łan ziemi wolnej od podatków, jatka rzeźnicza oraz ława chlebowa i szewska.

Najbardziej szczegółowe dane jeśli chodzi o uposażenie posiadamy dopiero z Liber beneficiorum J. Łaskiego, które to dzieło podaje stan z roku 1521.

I tak, w tymże czasie do parafii oprócz miasta i jego przedmieść należały wsie: Górna, Blizna, Dzierawy i Mniszek: "mieszkańcy owych wsi, a także przedmieść z tej diecezji otrzymują kościelne sakramenty...". Posiadała parafia również dwa place w mieście "Jeden (plac - od aut.) równy wedle kurii parafialnej z ogrodem do tego równego placu; wystarczająco szeroki i przestronny, położony w pobliżu cmentarza w kierunku zachodnim, a także inny plac względem gospodarstwa domowego, budynku szkoły również w pobliżu cmentarza z przeciwnej strony kościoła w kierunku południowym". W opisie wspomniana jest także jatka rzeźnicza, lecz Łaski milczy o ławie szewskiej i chlebowej. Tak więc przypuszczać należy, że to uposażenie w jakiś sposób odpadło od parafii, lub zamienione zostało na inne. Dodatkowo posiada na przedmieściach miasta, zwanych Zduny, plac leżący "przy ogrodzie należącym do przełożonego szpitala". We wsi Blizna dwie posiadłości ogrodowe oraz jeden łan gruntu i dwie łąki. Sam pleban posiadał również ogród w tejże wsi. Tak prezentuje się stan posiadania kolskiej parafii. Zajmijmy się teraz jej dochodami według stanu, najpóźniej z roku 1521. Oprócz dochodu z jatki rzeźniczej, mieszkańcy Koła dają po groszu w naturze, natomiast kmiecie ze wsi włączonych do miasta to samo, lecz pół grosza w naturze. Ponadto ze wsi Górna, Blizna i Dzierawy oddają w naturze wedle grosza. Z Bylic, wsi należącej do parafii w Bierzwiennej, należy się kolskiemu kościołowi i plebanowi dziesięcina snopowa. W roku 1520, król orzeka, że plebanowi kolskiemu Feliksowi Lesieckiemu należy się dziesięcina od sprzedawanych na targu miejskim towarów. Wspomniane jest, że przysługuje kolskiemu kościołowi od dawna.

Z zagadnień własnościowych wiemy również, że 20 października 1437 roku, arcybiskup gnieźnieński Wojciech Kot potwierdził zamianę ogrodów między Stanisławem plebanem w Kole, a mieszczaninem Syraką.

Oczywiście źródłem dochodów było też udzielanie sakramentów i odprawianie mszy w zamówionych intencjach. Ważnym elementem składowym były również prywatne nadania dobroczyńców świeckich i duchownych. Świeccy darczyńcy, dzięki pobożnym nadaniom, pragnęli odkupić swe grzechy i zbawić duszę.

W roku 1478 władze miasta fundują altarię przy kościele parafialnym i zobowiązują się płacić siedem fertonów czynszu (z dochodów miejskich), raz na kwartał, dla opiekuna ołtarza (w zamian za uzyskaną wcześniej od Andrzeja zwanego Rożek sumę siedmiu grzywien na potrzeby miasta). Rajcy zastrzegają dla siebie, w zamian, prawo patronatu. Pierwszym altarystą zostaje wymieniony dobroczyńca miasta, ksiądz Andrzej.

Być może to o tej fundacji wspomina ponad czterdzieści lat później Jan Łaski, opisując stan i dochody ołtarza Najświętszej Maryi Panny. Do jego uposażenia należał plac leżący w pobliżu placu mansjonarzy. Dochodem altarysty jest część podatku jaki wpływa do kasy miejskiej. Prawo patronatu sprawują obywatele miasta. Fundacja posiadała swój własny kielich srebrny, w połowie pozłacany, wielki srebrny krzyż w całości pozłacany oraz pięć ornatów. Opiekun ołtarza był zobowiązany odprawiać trzy msze w tygodniu: jedną w sobotę, względem błogosławionej Panny Maryi, drugą w poniedziałek za grzechy, i trzecią w środę za dusze.

Kolejna pobożna fundacja była dziełem starosty kolskiego Hińczy z Rogowa (1463-1473). Za zgodą króla Kazimierza Jagiellończyka, którą fundator uzyskał w 1470 roku, starosta w roku następnym (24 kwietnia) eryguje przy kolskiej farze kolegium siedmiu mansjonarzy. Ten rodzaj pobożnych fundacji pojawia się w Polsce od początków XV wieku. Celem takiej grupy było uświetnianie kultu liturgicznego poprzez regularne odprawianie godzin kanonicznych oraz nabożeństw do Najświętszej Marii Panny, równocześnie zaś praca duszpasterska.

Uposażeniem fundacji były: 1/3 dochodów z młyna zwanego Walkmin (zwanego też Słodowym), przy którym był również folusz oraz wolny połów ryb w sadzawce leżącej pomiędzy Trzęśniewem, a Wakowem, która zwała się Baby. Uposażeniem była też trzecia część ze sprzedaży piwa i innych napojów w karczmie w Osieku. Być może jest to młyn zapisany wcześniej kolskiemu kościołowi przez młynarza Stanisława. Parafia mogła zgłaszać jakieś roszczenia, pokazując jego tekst i starosta wyszedł im naprzeciw. Księża mansjonarze zobowiązani byli: rezydować przy kościele, śpiewać codziennie Officium o Najświętszej Marii Pannie, a co niedziela Mszę św. do św. Trójcy oraz Anniwersarze. Prawo kolatorskie przelał fundator na obywateli miasta. Zobowiązał ich także do opieki nad młynem, oraz do jego naprawiania. W czasie pobytu kardynała Fryderyka Jagiellończyka w Grzegorzewie w dniu 18 sierpnia 1494 roku mansjonarze otrzymali przywilej na własny dom.

Jednakże arcybiskup Łaski nic nie wspomina o mansjonarzach. Może to świadczyć o tym, że fundacja w początku XVI wieku znacznie już podupadła. Świątynia kolska była też świadkiem ważnych uroczystości wewnątrzkościelnych. W jej murach arcybiskup Oporowski konsekrował w roku 1451 na biskupa kujawskiego, późniejszego metropolitę Jana Gruszczyńskiego.

Pomimo, że świątynia była wielokrotnie przemurowywana, przyglądając się uważnie dostrzec można na murach kościoła, charakterystyczny gotycki ornament z cegieł zendrówek układanych w romby, które pierwotnie opasywały cały budynek.

Ciekawym zabytkiem sztuki gotyckiej jest wykonana z piaskowca płyta nagrobna Jana z Garbowa, starosty kolskiego, a syna Zawiszy Czarnego. Zginął on w 1454 r. w bitwie pod Chojnicami.

Na murach kolskiej świątyni podziwiać możemy dawne napisy ryte przez naszych przodków sprzed wieków. Znajdują się one na ścianie prezbiterium, południowej ścianie kościoła, a także kaplicy NMP.

Napis

Kościół i Klasztor Ojców Bernardynów

KlasztorBracia franciszkanie obserwanci od św. Bernardyna ze Sieny, znakomitego włoskiego kaznodziei z XV wieku – zwani w Polsce bernardynami, odłączyli się w latach 50. XV wieku od zakonu franciszkanów. Skutkiem tego było powstanie nowego zgromadzenia.

Bracia obserwanci zjawiają się w Polsce w roku 1453 w osobie uduchowionego kaznodziei Jana Kapistrana, przybywającego na zaproszenie króla Kazimierza Jagiellończyka i biskupa Zbigniewa Oleśnickiego. Zrobił on niemałe wrażenie na królu i mieszkańcach Krakowa, głównie swoimi pięknymi kazaniami. W ten sposób utorował drogę obserwantom na polską ziemię. Jeszcze w tym samym roku ufundowano w Krakowie pierwszy konwent z kościołem pod wezwaniem św. Bernardyna. Wspaniałe, można rzec porywające, wystąpienia Kapistrana przyczyniały się również do wzrostu liczby powołań zakonnych. Już w następnym roku dzięki staraniom ks. Anny sochaczewskiej, powstaje konwent w Warszawie. W 1455 rozpoczynają działalność konwenty wielkopolskie: Kościan, Wschowa i Poznań. W roku 1465 lub 1466 bernardyni przybywają do Kalisza. W 1467 mamy już w Polsce 12 klasztorów Franciszkanów obserwantów (Kraków, Warszawa, Poznań, Kościan, Wschowa, Kobylin, Tarnów, Lublin, Lwów, Przeworsk, Kalisz, Koło).

Inicjatorem sprowadzenia Zakonu Franciszkanów Obserwantów do Koła był Jan Hińcza z Rogowa, podskarbi królewski i starosta kolski. Głównym zadaniem zakonu było – wedle reguły zakonnej: duszpasterstwo i kaznodziejstwo.

2 lipca 1466 r. papież Paweł II wydał bullę fundacyjną kolskiego konwentu. Pierwotny kościół gotycki obecnie nie istnieje i wtopiony jest w mury klasztoru. Był szerokości, prawdopodobnie 8,5 m. Z przekazu “Kroniki Klasztornej” wiemy, że był niewielki z powodu umiłowania ubóstwa przez zakon oraz ograniczonej przestrzeni na której był budowany. Był to kościół orientowany, jednonawowy. Zbudowano go w dolnych partiach z ciosów kamiennych i cegły w układzie gotyckim.

Klasztor

Podobnie użyto ciosów kamiennych (dolne partie murów) do wzniesienia klasztoru. W jego zewnętrznej ścianie widoczne są pozostałości okien.

Klasztor

Pierwotnie kościół był pod wezwaniem św. Franciszka i Bernardyna, a nie Najświętszej Maryi Panny, jakim cieszy się obecnie.

Po licznych, przez stulecia, zniszczeniach, w tym spowodowanymi wylewami Warty, budynek klasztoru odbudowano w latach 1754 – 1765. W tym czasie kościół gotycki rozebrano i pobudowano (w latach 1773 – 1783) nowy, trzynawowy, usytuowany na linii północ-południe nadając mu styl późnobarokowy.

Klasztor tworzą budynki dwukondygnacyjne, zbudowane na planie zbliżonym do kwadratu z wirydarzem pośrodku, przylegające do wieży kościoła od strony północno-wschodniej. Między nawą kościoła a wschodnim skrzydłem klasztoru wydzielony jest zamknięty dziedziniec. Naroża południowe opinają szkarpy, a skrzydło wschodnie pojedyncze, prostopadłe do murów. Skrzydło zachodnie jest częściowo podpiwniczone. Obie kondygnacje, od strony dziedzińca, obiega korytarz nakryty sklepieniem kolebkowo-krzyżowym, natomiast pomieszczenia kolebkowym z lunetami, w niektórych z geometryczną dekoracją stiukową. Wejście do pomieszczeń mieszkalnych prowadzi od strony północnej, zaś gospodarcze od strony południowej. Budynki pokrywa dach dwuspadowy.

Obecny kościół zbudowany w stylu barokowym nosi wszystkie cechy tego stylu architektonicznego. Fasady i wnętrze cechuje bogactwo elementów dekoracyjnych. Typowymi są schody zewnętrzne i tarasy. Dynamizm baroku polega na stosowaniu czasem nieregularnych kształtów brył budowli zamiast prostokątnych, odznaczających się spokojem układów renesansowych. Fasada charakteryzuje się wyraźnie zaznaczonymi tendencjami do wydobywania płynności i wypukłości z płaszczyzn. Barok wprowadza na prostych dotąd ścianach powierzchnie skośne, łukowe i sfalowane. Obrys zewnętrzny budynku, a w ślad za nim cala fasada, ożywia się i nabiera jakby ruchliwości i charakteru rzeźbiarskiego. Okna i portale barokowe otrzymują bardzo silne obramowanie. Występuje bardzo bogata ornamentyka elewacji zewnętrznych. Bardzo wyraziste gzymsy. Charakterystyczne okrągłe kształty szczytów. Wieże wysunięte przed lico fasady, ujęte w pilastry w narożach.

Piękne rokokowe wyposażenie kościoła, w większości, pochodzi z ostatniej ćwierci XVIII w. Z dawnej świątyni zachowały się: płyta nagrobna Stanisława Ruszkowskiego (zm. 1597), kamienna kropielnica (XVI w.) oraz nagrobek Bartłomieja Wilczyńskiego (zm. 1591).

Do dziś podziwiać możemy również podziemia kościoła klasztornego, które były nekropolią dla zakonników i dobrodziejów konwentu.

Ratusz miejski

RatuszRatusz kolski został wybudowany w I poł. XVI w. w stylu gotyckim, na planie prostokąta o wymiarach 21,80 na 11 m. Wcześniej na jego miejscu stał dwór królewski (prawdopodobnie drewniany lub drewniano-gliniany), który służył monarchom podczas ich bytności w Kole. Budynek ratusza był i jest budowlą dwukondygnacyjną, podpiwniczoną. Ściany zewnętrzne ozdobione były pierwotnie ornamentem dużych rombów układanych z ciemnych zendrówek.

W północno-zachodnim narożniku powstała wieża o podstawie kwadratowej, która przechodziła wyżej w ośmiobok. Nie była podpiwniczona, a ozdobiona takim samym ornamentem jak budynek główny. Nie powstała w tym samym czasie co budynek główny. W XVII wieku, zwieńczona była spiczastym dachem, pod którym biegł drewniany ganek. Niżej umieszczono więzienie miejskie. Na parterze ratusza były sklepy, a na pietrze pomieszczenie dla rady miejskiej i wójtowskiej. Budynek niejednokrotnie płonął. Podczas pożaru w roku 1775 ogień był tak silny, że stopił się dzwon zegarowy na wieży.

Prawdopodobnie po tym pożarze przystąpiono do restauracji budynku w stylu barokowym, zachowując jednak jego mury zewnętrzne. W 1789 r. prace budowlane były już zakończone. Barokowy wówczas ratusz posiadał przy trzech narożnikach potężne szkarpy, wzmacniające ściany budynku.

Elewacja główna ze skromnym wejściem, zwieńczona półszczytem mieściła się od strony północnej

Ratusz

Elewacja tylna (południowa) zwieńczona była szczytem zamkniętym, wycinkiem kola i ujętym z boku wolutami. Na pierwszym piętrze umieszczono balkon, pod nim pseudo portal.

Ratusz

Elewacja boczna (wschodnia) posiadała wejście z gankiem stworzonym przez daszek wsparty na czterech słupach

Ratusz

Niedługo potem, bo w latach 1835-1837, dokonano kolejnej przebudowy i rozbudowy ratusza, w wyniku której otrzymał on wystrój klasycystyczny. Budynek został pokryty tynkiem. Elewacje opasane zostały gzymsem. Okna dolnej kondygnacji otrzymały zamkniecie półkoliste, a górnej prostokątne. Zmieniono wówczas nieco układ pomieszczeń na piętrze. Zlikwidowano szkarpy narożne. Od zachodu dobudowano dwa skrzydła (obecnie odbudowane). Od wschodu wzniesiono portyk zwieńczony trójkątnym szczytem, wsparty na czterech kolumnach. Pod portykiem na pierwszym piętrze umieszczono balkon. W ten sposób elewacja wschodnia stała się wejściową. Nadbudowano też o jedno piętro kwadratową podstawę wieży. W 1914 r. rozbudowano skrzydło północne w kierunku zachodnim dobudowując parterowy budynek.

W dniu 25 maja 1987 r. zdarzyła się katastrofa budowlana. Zawaliła się wieża, niszcząc północną część budynku gotyckiego i część północno-zachodnią, XIX wieczną. Pozostała część XIX-wieczna była na tyle uszkodzona, ze ją rozebrano. Budynek ratusza odbudowano, nadając mu ponownie klasycystyczny wygląd.

Ruiny zamku

Ruiny zamkuKoło będąc miastem królewskim, tworzyło wraz z innymi miejscowościami tzw. tenutę kolską (starostwo kolskie).

Początkowo, starosta generalny Wielkopolski rozciągał swą władzę na teren prawie całej Wielkopolski. Wyjątkiem była już w XIV wieku ziemia nakielska, która – mimo, że stanowiła część województwa kaliskiego – podlegała władzy odrębnego starosty. Swojego starostę uzyskała też przyłączona do Polski w 1343 roku ziemia wschowska. Wreszcie w XIV i początkach XV w. pewne cechy samodzielności mają starostowie konińscy. Można sądzić, że okresowo nie podlegali oni starostom generalnym Wielkopolski. Nie wiadomo w jaki sposób starosta zawiadywał podległymi mu miastami. Można tylko przypuszczać, że wzorem wielkorządców krakowskich i w Wielkopolsce, w poszczególnych miastach rezydowali starościńscy prokuratorzy. Już jednak w XIV wieku rozpoczął się proces wyłączania określonych dóbr monarszych spod zarządu starosty generalnego. Proces ten (nie wiadomo dokładnie kiedy) spowodował powstanie m. in. starostwa kolskiego. Stanowiło ono określony zespół posiadłości monarszych, którymi zarządzali i z których czerpali korzyści, poszczególni posiadacze, zwani w źródłach "starostami" (capitaneus). Starostwa dzierżone były najczęściej w formie zastawów. Nadawane były również dożywotnio w uznaniu zasług obdarowanego.

Pierwszy tenutariusz kolski, Krystyn z Kozichgłów pojawia się w roku 1383. Z zamku kolskiego, wyrusza plądrować arcybiskupi Grzegorzew. W roku 1437 zmarł jego syn o tym samym imieniu, kasztelan sądecki, który również był miejscowym starostą. Widzimy go w Kole w roku 1425 i 1429, świadkującego na dokumentach Władysława Jagiełły. Napewno jako przedmiot zastawu, otrzymał tenutę kolską Jan Zawisza z Garbowa, syn Zawiszy Czarnego. Po jego śmierci w bitwie chojnickiej w 1454 roku, na Kole ciążyły duże sumy: 600 florenów węgierskich, 120 grzywien i 2 kopy groszy. Wdowa po Janie Małgorzata i ich córka Barbara były już spłacone w roku 1465. Również zastawnikiem królewskim był kolejny starosta, Jan Hińcza z Rogowa, kasztelan sandomierski. Dobra te, otrzymał 23 stycznia 1463 roku od Kazimierza Jagiellończyka (Il. 3). Hińcza otrzymał tenutę kolską dożywotnio, jako zastaw, ze wszystkimi dochodami z niej płynącymi. Władca zastrzegł sobie jedynie w tych dobrach prawo stacji raz w roku oraz podwód, czyli użyczenia koni dla swoich urzędników podczas ich podróży przez te ziemie. Umiera w 1473 roku, a sum na Kole, zrzeka się na rzecz króla. Kolejnym jest Dersław z Bielaw, podkomorzy łęczycki. Dzierży starostwo do roku 1476. Wówczas, tenuta kolska, dostaje się pod bezpośrednie, dożywotnie rządy księżnej Anny sochaczewskiej. W zamian, zrezygnowała na rzecz króla ze swoich dóbr na Mazowszu. Z jej ramienia starostą jest Sławecz z Niemygłów. Tenuta obejmowała miata: Koło i Brdów oraz wsie: Kościelec, Białkowo, Tarnówka, Mniszek, Gąsiorów, Trzęśniew, Wakowy, Dąbrowice, Zawady, Dzierawy, Nagórne Koło, Kosowce (Koserz ?), Blizna Wieś, Cietrze Małe (?), Dębno (ob. Dębno Królewskie), Podlesie, Czołowo, Rosocha, Ruchenna, Osiek, Lipie Góry, Maliniec, Bylice, Dębno, Bolemów (?). Kolejny tenutariusz w latach 1485-1487 to Jarand z Brudzewa, kanonik kruszwicki, a później Ambroży Pampowski (1487-1488). W roku 1490 król pożycza od Jana Kościeleckiego 2800 florenów, które przyrzeka oddać w ciągu roku, jeśli nie, oddać starostwo kolskie. W 1494 roku w zamian za odjęcie 200 florenów z sumy zastawu, starosta otrzymuje zwolnienie od stacji. Kościelecki dzierży dobra do swojej śmierci w 1498 roku. Kolejnym, jest od roku 1498 Jan Polak z Czarnkowa. Otrzymuje starostwo dożywotnio. Następnie, tenutariuszem kolskim zostaje Jerzy Węgier (1501-1506). W roku 1506, starostwo otrzymuje Jarosław Sokołowski z Wrzący Wielkiej(kasztelan biechowski, a od 1511 lędzki) i dzierży je, jako dożywocie, do swojej śmierci w roku 1518. W 1519 Anna, córka Łukasza Górki wykupuje tenutę kolską z rąk Małgorzaty, wdowy po Jarosławie, wypłacając jej 4200 florenów węgierskich, 2365 florenów polskich, 200 florenów w groszach i 200 florenów za remont kolskiej warowni.

Siedzibą starostów był zamek. Podczas ich nieobecności mieszkali w nim, burgrabiowie. W roku 1434 widzimy Jana Czarnockiego, herbu Lis, piastującego funkcję z ramienia, Krystyna z Kozichgłów. Burgrabią, a właściwie starostą za czasów ks. Anny, jest Sławecz z Niemygłów. Burgrabiowie są członkami sądu wójtowskiego.

Warto w tym miejscu poświęcić kilka słów kolskiej warowni.

Należy zaznaczyć, że do tej pory nie rozstrzygnięto dokładnego czasu jej powstania. Większość autorów twierdzi, że zamek został wybudowany za panowania Kazimierza Wielkiego (a więc do roku 1370). Z zapisek kronikarskich wiemy, że Janko z Czarnkowa nie wymienił go wśród inwestycji przypisywanych Kazimierzowi Wielkiemu. Pisał swoje dzieło pod koniec XIV wieku, niedługo po śmierci króla. Z kolei Jan Długosz, wymieniając zamki i dwory wybudowane przez tego monarchę, wspomina o Kole (nie mamy jednak pewności, czy kronikarz miał na myśli dwór na rynku, zamek, a może jedno i drugie).

Pierwszą fazą było wybudowanie wieży mieszkalnej. Stanowiła ona samodzielny obiekt o charakterze militarno-rezydencjonalnym. Z jej murów obwodowych ocalały tylko fragmenty konstrukcji piwnic, wybudowanej z okrąglaków polnych i ciosów piaskowca, szczątki muru ceglanego oraz pozostałości ceglanej ściany dzielącej resztki piwnicy na dwa pomieszczenia. Rozbieżne są opinie co do daty jej budowy. Jedni uważają, że powstała za czasów Władysława Łokietka w początkach XIV wieku. Są również głosy przesuwające datę jej wzniesienia na czasy Kazimierza Wielkiego, który tym samym miał rozpocząć budowę zamku.

Starostowie kolscy rezydowali na zamku do 1587 r. W XVII w. warownia była już ruiną. Za panowania Augusta III sejm darował riuny zamkowe tutejszym bernardynom, którzy mieli używać materiał z zamku na odbudowę swojego kościoła. Murów obwodowych nie zdołali naruszyć ze względu na znaczną ich spoistość i kruszenie się cegly w czasie rozbiórki. Pod koniec istnienia Rezczypospolitej starostwo kolskie posiadała rodzina Gurowskich herbu Wczele. W 1789 r. jako ostatni starostwo objął Władysław Gurowski.

Drugą fazą, było jednoczesne wybudowanie na sztucznie usypanym wzniesieniu podpartych szkarpami murów obwodowych założonych na planie wydłużonego prostokąta (z niewielkimi odchyleniami w części północno-wschodniej), narożnej wieży głównej i budynku bramnego. Dziedziniec miał zabudowę drewnianą. Ten etap budowy datowany jest na czasy Kazimierza Wielkiego, ale również na przełom XIV/XV wieku lub początek wieku XV, a więc panowanie Władysława Jagiełły.

Badania archeologiczne wykazały, że zabudowa mieszkalno-gospodarcza wewnątrz warowni była drewniana.

Rekonstrukcja

Hipotetyczna rekonstrukcja kolskiej warowni autorstwa J. Bacińskiego.

Spichlerz

Spichlerz

Spichlerz to budynek przeznaczony do przechowywania materiałów sypkich, głównie zboża. Spichlerz kolski, drewniany, stojący nad brzegiem rzeki Warty ma konstrukcję sumikowo-łątkową. Pochodzi z I poł. XIX w. Magazynowano w nim zboże, które spławiano Wartą do Prus.

Kościół Ewangelicki

Kościół ewangelickiBudowę świątyni pw. Opatrzności Bożej zakończono w 1883 r. Reprezentuje ona styl neogotycki. Znacznemu zniszczeniu uległa w okresie II wojny światowej (m. in. w styczniu 1945 r. żołnierze radzieccy ostrzelali wieżę kościoła). Rozkradziono też sprzęty liturgiczne oraz zniszczono drzwi. W 2001 r. nastąpiła rekonsekracja świątyni.

 

Copyright © Muzeum Technik Ceramicznych w Kole 2024

Template by Joomla Themes & Copywriter.